Hej :)
Gdy miałam iść na pierwszy swój wywiad, strasznie się stresowałam. Był on z mieszkańcem naszej gminy . Rozmawialiśmy z panem o piłce nożnej. Gdy zadawałam pytania, bardzo byłam zestresowana, bo myślałam, że mi coś nie wyjdzie, ale moja koleżanka mi pomogła i było świetnie .:)
Pytania były już przygotowane. Były one zadawane jeszcze z dwojgiem moich przyjaciół.
Pamięć trenera była bardzo dobra, przygotowanie też było dobre.
Bardzo mi się podobał ten wywiad.
Ela :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszamy do komentowania. Nie wymieniamy się obserwacjami!