sobota, 25 stycznia 2014

Odczucia realizatorów projektu podczas zapraszania osób

Realizatorzy projektu mieli różne odczucia podczas zapraszania ważnych osób.

Oto nasze wypowiedzi na ten temat:
  • "Wszystko poszło po mojej myśli. Nie miałam żadnych obaw. Byłam pewna siebie w 100 %."
  • "Dałam zaproszenie i na 100 % byłam pewna, że nic się nie wydarzy. Dałam je tak normalnie   i po kłopocie"
  • "Wszystko poszło tak jak chciałam, strasznie się wstydziłam."
  • "Zapraszając ..... byłam zdenerwowana. Nie poszłam tam sama. Obawiałam się, że ....... nie będzie i będę musiała przyjść tam jeszcze raz. Po zaproszeniu czułam ulgę."
  • " Byłam pewna, że przyjmą zaproszenie, miałam pewną barierę, ponieważ się wstydziłam. Po zaproszeniu byłam szczęśliwa, że przyjęli moje zaproszenie."
  • "Zapraszając ...... trochę się denerwowałam, ponieważ jej nie znałam. Obecnie nie mam żadnych obaw związanych ze spotkaniem ......"
  • "Na początku byłam zestresowana, ale potem, jak pojechałam z mamą, weszłam do domu pani ............. i ją zaprosiłam, odczułam wielka ulgę."
  • "Spotkanie przebiegło bardzo przyjemnie. Najpierw się trochę stresowałam, ponieważ nie wiedziałam, czy wszystko się uda. Osoby, które zapraszałam, były bardzo miłe i zainteresowały się akcją"
  • "Wiedziałem, że muszę z kimś zaprosić osoby, bo się wstydziłem"
  • "Trochę się wstydziłam zaprosić ....... Obawiałam się, że coś pójdzie nie tak. Na szczęście dobrze sobie poradziłam." 

 Tak wyglądały nasze zaproszenia (w kolorze kremowym i białym):



      
Opublikowały: Paulina Niemira i Magdalena Dąbkowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszamy do komentowania. Nie wymieniamy się obserwacjami!